Naturalny antybiotyk i ochrona przed nowotworami! Ale uwaga! Jest dość kaloryczny.
Choć był znany w starożytności ze swoich właściwości, to tak na prawdę jego dokładny skład ustalono dopiero w latach 40-tych XX wieku. Jego popularność nigdy nie osłabła i obecnie uprawia się go w każdej szerokości geograficznej, za wyjątkiem biegunów i lasów tropikalnych.
Głównie słynie ze swoich właściwości bakteriobójczych, dlatego uważa się go za naturalny antybiotyk. Za takie właściwości czosnku, bo o nim mowa, odpowiada allicyna. Ale czosnek to także bogate źródło witaminy C, ponieważ na jego 100 g przypada aż 31 g tej witaminy. Poza tym odnajdziemy tu całkiem spore ilości potasu, żelaza, fosforu oraz związków siarki, które odpowiadają m.in. za charakterystyczny zapach czosnku.
Poza swoimi właściwościami przeciwbakteryjnymi i przeciwgrzybicznymi, czosnek zalecany jest w profilaktyce chorób układu sercowo-naczyniowego. A to dlatego, że obniża on stężenie cholesterolu całkowitego, frakcji LDL oraz trójglicerydów.
Niewiele z nas wie, że Narodowy Instytut Raka (NCI) w Stanach Zjednoczonych uznał czosnek jako warzywo o silnym działaniu antynowotworowym, zwłaszcza tych związanych z układem trawiennym. Z przeprowadzonych badań in vivo i in vitro, wynika, że czosnek hamuje namnażanie się komórek nowotworowych.
Ciekawostką i to może dość zaskakującą jest fakt, że czosnek jest dość kalorycznym warzywem- 100 g to 146 kcal. Nie należy się jednak zniechęcać, ponieważ w porównaniu do innych warzyw jemy go dość mało. Przeciętnie 1 ząbek czosnku waży około 4 g, co daje nam około 6 kcal.
A co jeśli chodzi o skład? Świeża główka czosnku składa się z ok.65% wody, 28% węglowodanów, 2,3% organicznych związków siarki, 2% białka oraz 1,2% wolnych aminokwasów (np. cysteina, metionina, arginina).
Do sięgania po czosnek chyba nie trzeba już nikogo przekonywać.
źródło: interia.pl