Zima tuż tuż więc i sezon na cytrusy w pełni. Pomarańcze, mandarynki, klementynki- ich zapach nie jednemu z nas przywodzi na myśl święta Bożego Narodzenia. I nie ma się czemu dziwić, bo właśnie w tym okresie te owoce są najlepsze.
Powszechnie na mandarynkę mówi się także klementynka i większość z nas uważa że chodzi o ten sam owoc. W rzeczywistości nie jest tak do końca. Bowiem mandarynka i klementynka choć są spokrewnione, to jednak to dwa różne owoce. W czym tkwi różnica?
Mandarynki pochodzą z Południowej Azji. W porównaniu do swojej kuzynki, pomarańczy, są nieco kwaśniejsze. Mają kształt kuli, ale spłaszczonej przy obu wierzchołkach.
Klementynki zaś wywodzą się z Algierii i są młodsze od mandarynek, bo powstały zaledwie w XIX wieku. Wynalazł je misjonarz, Marie-Clément Rodier (to od niego pochodzi nazwa tego owocu), krzyżując ze sobą mandarynkę i pomarańczę. Dlatego też na ogół klementynki są słodsze od mandarynek i mają bardziej kulisty kształt. Ich skórka jest też cieńsza od skórki kuzynki, bardziej błyszcząca, z mniejszymi porami, przez co łatwiej się ją obiera.
Teraz rozpoznasz je bez problemu.
źródło:msn.com