Czekolada to najbardziej znana na świecie przekąska. Uwielbiają ją dzieci, dorośli, kobiety i mężczyźni. Większość z nas ogranicza ją jednak do minimum lub w ogóle rezygnuje z jej jedzenia , bo boimy się dodatkowych kilogramów, co nie jest dobrym krokiem. Czekolada bowiem jest warta grzechu. Dlaczego? Przeczytajcie.
Mało kto z nas wie, że przysmak ten wspomaga odchudzanie. Naukowcy udowodnili, że czekolada może wspomóc walkę z nadliczbowymi kilogramami, dzięki zawartej w niej epikatechinie, która podkręca metabolizm, poprawia się też krążenie krwi, niwelując uczucie zmęczenia, a dodatkowo to naturalny przeciwutleniacz, zwalczający wolne rodniki. Warto jednak zaznaczyć, że znajduje się ona jedynie w gorzkiej czekoladzie, zawierającej 70-99% miazgi kakaowej. No i nie więcej niż 2-3 kostki dziennie.
Co ciekawe spożycie gorącej czekolady zalecane jest przed treningiem. Jedna porcja takiego napoju zawiera 150 kcal, ale za to rozszerza naczynia krwionośne, powodując intensywniejsze oddychanie, co przekłada się korzystanie na naszą sylwetkę. Ponadto połączenie płynnej czekolady z mlekiem wspomaga przyswajanie magnezu i wapnia.
Podsumowując, czekolada gorzka jest zdrowszym wyborem niż mleczna. Ale czy wiecie, że wbrew pozorom to właśnie mleczna jest mniej tucząca od gorzkiej? Być może dlatego, że jesteśmy w stanie zjeść jej po prostu więcej. W rzeczywistości za sprawą miazgi kakaowej, to właśnie ciemne czekolady mają więcej kalorii.
Mówi się, że słodycze ograbiają nas z energii. I faktycznie tak jest. Wyjątek stanowi jednak właśnie czekolada. Zjedzenie już dwóch kostek czekolady dodaje nam energii, zwiększa naszą wytrzymałość, pomaga w walce ze stresem, co przekłada się na nasze lepsze samopoczucie. Wszystko dzięki dzięki zawartości tryptofanu, który zwiększa ilość serotoniny w organizmie, która poprawia nasz nastrój. W czekoladzie znajdziemy także fenetylaminę, która wywołuje uczucie podniecenia i zadowolenia.
Mało kto z nas wie, że zjedzenie dwóch kosteczek czekolady po ciężkostrawnym posiłku jest bardzo dobrym pomysłem, ponieważ, wspomoże trawienie, co szybko pozwoli nam się uporać z uczuciem ciężkości.
Nie jest zaskoczeniem natomiast, że czekolada jest doskonałym afrodyzjakiem, bo doskonale wpływa na nasz układ nerwowy, powodując odprężenie.
Kolejną ciekawostką może być fakt, że wbrew panującym opiniom, przekąska ta nie powoduje próchnicy, a to dzięki zawartym w niej łuskom kakaowca. Do próchnicy przyczynia się zawarty w niej cukier. Dlatego to kolejny argument przemawiający za wyborem jednak gorzkich czekolad.
Na koniec warto dodać, że czekolada wspomaga także naszą odporność. Pobudzając krążenie krwi w naszym organizmie wspomaga walkę z wirusami i bakteriami.
Podsumowując to wszystko, wychodzi na to, że w codziennej diecie nie ma co pomijać tego przysmaku. Watro jednak zachować umiar i postawić na ciemną czekoladę.
źródło: onet.pl