Większości z nas przywołują na myśl dzieciństwo- ubrudzone na fioletowo buzie i ręce. I ten smak. Bo kto z nas nie lubi pierogów z jagodami, drożdżówek czy pysznej zupy. To wszystko mamy teraz na wyciągnięcie ręki, bo sezon jagodowy właśnie trwa. I mimo że jagody nie tracą swoich walorów smakowych podczas mrożenia, to jednak watro sięgać po nie właśnie teraz, kiedy są świeże.
Dlaczego warto jeść jagody? Oczywiście poza ich smakiem warto kierować się po prostu zdrowiem. I choć same nie są duże, to są całkiem nieźle „nafaszerowane”, m.in. procyjanidami, antocyjanami, różnego rodzaju kwasami, pektynami, witaminami z grupy B oraz witaminą C, karotenoidami i licznymi solami mineralnymi. Dzięki takiemu składowi jagody mają właściwości bakteriobójcze.
Ponadto zawarte w nich garbniki są doskonałym lekarstwem przy zatruciach pokarmowych i biegunkach.
Co więcej jagody to prawdziwa bomba polifenoli, które wykazują silne działanie przeciwutleniające, które zapobiega chorobom serca, nowotworom, a także chorobom cywilizacyjnym takim jak zaburzenia metabolizmu. Ciekawostką jest fakt, że nie niszczy ich gotowanie czy pieczenie, ale pasteryzacja.
Jagody mają także dobrze wpływają na naszą sylwetkę, co szczególnie powinno spodobać się osobą dbającym o figurę. Bowiem jak dowiedli uczeni z TWU z Denton w Teksasie polifenole jagodowe wpływają w dużym stopniu na różnicowanie adipocytów, czyli pierwotnych komórek tłuszczowych syntetyzujących i magazynujących tłuszcze proste (trójglicerydy). Prościej rzecz ujmując zmniejszają proces wytwarzania się komórek biało-żółtej tkanki tłuszczowej, w której magazynowane są zapasy tłuszczu i która jest odpowiedzialna za otyłość.
Warto sięgać po jagody!
źródło: medonet.pl, poradnikzdrowie.pl